Polecam wam, jak mogę, mych umiłowanych ubogich, starajcie się, dla miłości Boga, by wszyscy pewnego dnia radowali się Panem, poprzez wasze święte wskazania, modlitwy, miłość oraz trudy, zawsze jednak kierowane posłuszeństwem wobec waszych Przełożonych.
I
Ojcze, który zechciałeś, aby Najświętsza Maryja stała u stop krzyża,
zjednoczona z ofiarą Twego Syna, przez Jej wstawiennictwo spraw,
byśmy nosili w sobie odbicie Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego
i byśmy się poświęcali z niestrudzoną miłością dla dobra braci. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Maryjo, Matko miłości stojąca pod krzyżem – módl się za nami.
II
Najświętsza Maryjo Bolesna, Matko Miłości,
Ty, któraś u stóp krzyża zaczerpnęła
najmilszego, najszlachetniejszego, najciepliwszego ducha Jezusa,
a która już od początku, Twoim Tak danym Ojcu, byłaś wierną Służebnicą obok Sługi, Jezusa,
wzbudź w nas ducha Twego Syna Ukrzyżowanego, aby każde nasze działanie
było poruszane tą samą miłością, a każde spotkanie z braćmi ujawniało
troskę i miłość Ojca. Amen.